Gmina Szprotawa realizuje oryginalny projekt z zakresu turystyki biograficznej. We współpracy z Muzeum Ziemi Szprotawskiej poddano naukowemu rozpracowaniu miejscową legendę o kasie pułkowej Francuzów, która od blisko wieku rozpala wyobraźnię poszukiwaczy. Przy okazji badań natrafiono na nieznane dotąd lokalne epizody z okresu wojen napoleońskich – informuje Maciej Boryna z Biura Turystyki i Edukacji Regionalnej.
Na przykład w 1813 roku przebywał w Szprotawie francuski pisarz Marie-Henri Beyle, znany bardziej pod pseudonimem „Stendhal”, autor słynnych powieści „Czerwone i czarne” i „Pustelnia parmeńska”. Natomiast niemiecki pisarz i dramaturg Heinrich Laube twierdził, że w Szprotawie był świadkiem wizyty incognito Napoleona. Działo się to w czasie zawieszenia broni, kiedy w mieście kwaterował cały sztab generała Bertranda.
Uznany polski stendhalista Leszek Sługocki dowodził, że chorego na tyfus pisarza kurował lekarz z francusko-włoskiego lazaretu umiejscowionego na terenie Pałacu Wiechlice. To właśnie tam miała zostać ukryta część legendarnej kasy pułkowej – opowiada M.Boryna.
W wyniku badań powstała osobliwa rozprawka o potencjalnych związkach fabuły powieści Kornela Makuszyńskiego pt. „Szatan z siódmej klasy” z życiem i twórczością Stendhala. Jeszcze w tym roku zostanie na ten temat wydana publikacja i jednocześnie przewodnik zatytułowany „Szprotawskie epizody wojen napoleońskich”. A na przyszły rok zaplanowano w ramach polsko-niemieckiego projektu oznakowanie szlaku i stanowisk związanych z tą historią.
Biuro Turystyki i Edukacji Regionalnej


PAP
15.12.2025 / 12:01