Wybierz kontynent

Kaczyński: chcemy Polski bogatej, silnej, liczącej się w Europie; kandydatem takiej Polski jest Nawrocki

Chcemy Polski bogatej, silnej, liczącej się w Europie; kandydatem takiej Polski jest nasz kandydat na prezydenta Karol Nawrocki – powiedział w piątek w Przemyślu (woj. podkarpackie) prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że niedzielne wybory są najważniejsze od 1989 r.

Fot. PAP

W ostatnim dniu kampanii wyborczej lider PiS spotkał się z mieszkańcami Przemyśla. W swoim wystąpieniu mówił, że niedzielne głosowanie to wybór naszej drogi na przyszłość. „Drogi do takiej Polski lub zupełnie innej Polski. Bo każdy z kandydatów reprezentuje zupełnie inny program dla naszej ojczyzny” – powiedział Kaczyński.

Mówiąc o planach i programie kandydata KO Rafała Trzaskowskiego oraz obozu rządzącego, ocenił, że doprowadzą one do wyhamowania wzrostu PKB. Zdaniem b. premiera, PO chce doprowadzić do tego, aby Polska była zależna od Niemiec.

Jak podkreślił, obecnie bardzo ważną kwestią jest bezpieczeństwo. W tym kontekście wymienił m.in. problem imigracji. Według Kaczyńskiego, rząd i Trzaskowski w tej sprawie nie są wiarygodni. Według lidera PiS, po wyborach przyjęty zostanie pakt migracyjny.

„W tej chwili mają tylko taką prolongatę tego na czas wyborów. A później, jeżeli oni wygrają, to to (pakt migracyjny) będzie wchodziło z całą energią. To będzie oznaczało zupełnie inny poziom bezpieczeństwa w Polsce niż ten, który mamy dotychczas. On nie jest idealny, ale w porównaniu z tym, co jest na Zachodzie, to naprawdę jest zupełnie niezła sytuacja. I to trzeba brać pod uwagę” – zauważył lider PiS.

Kaczyński mówił także o konieczności budowania silnej armii, która ma odstraszać Rosję.

Jak dodał, w UE przygotowywany jest nowy traktat unijny, który doprowadzi do centralizacji Unii. W jego ocenie, jeśli wejdzie on w życie, to polski rząd będzie „miał władzę mniejszą niż marszałek w województwie”. „W związku z tym te wybory decydują o tym, czy Polska niepodległość odzyskana w roku 1989 będzie znów incydentem historycznym, czy będzie sytuacją trwałą. O tym tutaj decydujemy” – mówił.

Według b.premiera konieczne jest budowanie tanich mieszkań dla młodych ludzi, dzięki czemu zwiększyć się powinna dzietność. „My chcemy Polski bogatej, silnej, liczącej się w Europie. I kandydatem takiej Polski jest nasz kandydat, Karol Nawrocki. To będzie zwycięstwo dla nas, dla Polski, dla każdego indywidualnie, dla polskich rodzin, dla grup społecznych” – mówił Kaczyński.

Prezes PiS tłumaczył też Nawrockiego z zarzutów, które stawiały mu media, a dotyczyły tego, że pracując jako ochroniarz w Grand Hotelu w Sopocie sprowadzał prostytutki. Kaczyński podkreślił, że Nawrocki był trzy razy sprawdzany przez służby i za każdym razem wszystko było w porządku.

„A teraz, parę dni przed wyborami nagle się okazało, że on w miejscu, które jest na pewno jednym z najbardziej obserwowanych przez służby i przez policję miejsc w Polsce, bo takim miejscem jest Grand Hotel w Sopocie, i te służby nie wiedziały o kimś, kto tam miał pełnić tę rolę. Przecież to są bzdury, to są takie oszustwa, że naprawdę w słońcu wstyd świecić” – podkreślił.

Kaczyński odniósł się również do kwestii snusów, których używa popierany przez PiS kandydat na prezydenta. „Ja nie zalecam nikomu, żeby brał nikotynę, ale to naprawdę nie jest narkotyk. To jest po prostu tak, jak palenie papierosów. Nic więcej. Kiedyś paliło dużo więcej ludzi, ja też paliłem. No dzisiaj pali mniej. I ten fakt, że ktoś pali, go nie wyklucza, to jest dużo mniej szkodliwe, bo nie ma tego dymu. To naprawdę żaden grzech” – oświadczył lider PiS.

W ocenie Kaczyńskiego wynik wyborów, które odbędą się w najbliższą niedzielę, jest najważniejszy od roku 1989 r. (PAP)

huk/ par/

O Autorze

PAP Redaktor

© PowiemPolsce.pl

Miejsca Polaków na świecie

Miejsca Polaków na świecie

Zapisz się do newslettera

Jesteś tutaj